Geoblog.pl    olbin    Podróże    Polowanie na warany - jeszcze piszę.    DMK-DPS
Zwiń mapę
2014
09
wrz

DMK-DPS

 
Tajlandia
Tajlandia, Don Muang International Airport
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 9178 km
 
Na lotnisko dojechaliśmy po północy. Taksówkarz starym sposobem próbował nas naciągnąć, że jest noc, że jedziemy „highway”, tak jakbyśmy mieli inną opcję. W Azji stale trzeba mieć się na baczności. Chwila nieuwagi i kierowca ograbi cię do ostatniego batha. Ja zawsze daję się naciągnąć. Pomimo tego, że wiem jaka powinna być cena, że powinno się brać taksówkę z taksometrem (taksówka z napisem „taxi meter”), i tak zawsze zrobią mnie w balona. Może to jest jakaś gra psychologiczna? Jestem po prostu blond frajerem z Europy. Frajerką.
Niemniej jednak trzeba wiedzieć, że Bangkok posiada dwa lotniska – Suvarnabhumi i Don Muang. O ile to pierwsze, otwarte dopiero w 2006 roku, robi wrażenie, drugie jest standardową budą dla tanich linii lotniczych typu Air Asia, Nok Air i Lion Air. Co ciekawe, Don Muang do niedawna było największym lotniskiem w Tajlandii – wyprzedziło je Suvarnabhumi, które początkowo miało przejąć cały ruch międzynarodowy, ale z powodów błędów konstrukcyjnych, Don Muang ponownie obsługuje wiele kierunków. Oba lotniska położone są 25 km od Bangkoku.
Wylot mieliśmy o 6. Ani na chwilę nie udało mi się zasnąć. Hala odlotów pełna była od śpiących pasażerów na pozsuwanych ze sobą krzesłach. Około godziny 4 lotnisko zaczęło wracać do życia. Przyszedł czas na odprawę. Doszłam do wniosku, że nawet gdybym właśnie przemycała 10 kilogramów heroiny, i tak nikt tutaj by tego nie zauważył. Nikt nawet nie prosił, abym wyjęła elektroniczne przedmioty z torby, albo wylała wodę. Takie miejsce. Czas dłużył się okrutnie. Za oknem zaczęło wstawać słońce. Po chwili czekania na podłodze przed gatem, wpuścili nas do pomieszczenia z wyjściem na płytę lotniska. Mięliśmy już kilkanaście minut opóźnienia. W końcu podano informację, że samolot odleci z innej bramki. Stewardessy Air Asia przepędziły nas, 100 osób, przez cały terminal. Wyraźnie nie były zadowolone i zrobiła się lekko nerwowa atmosfera. W końcu zapakowali nas do autobusu i zawieźli do samolotu. Według ogólnie przyjętych standardów, w wejściu do samolotu pasażerowie zazwyczaj są witani przez uśmiechniętą załogę. Nie tym razem. Powitał nas wypchnięty tyłek stewardessy, która akurat grzebała coś przy drzwiach naprzeciwko wejścia. Ale nie można narzekać. Tanie linie lotnicze, które kursują po Azji jak autobusy i są… tanie. Po 4 godzinach lotu byliśmy na miejscu. Długo zajęło mi rozszyfrowanie ile tak naprawdę zajęła podróż. Godzina do przodu. W Denpasar jest 11.

Informacje praktyczne:
10 batów = ok. 1zł
taksówka z Bangkoku (okolice Khao San) do Don Muang - 400 batów
Uwaga: hotele i "informacje turystyczne" (zazwyczaj jest to stoisko na ulicy) oferują przewóz na oba lotniska busem z odbiorem z hotelu za 100-150 bathów za osobę. O ile busy na lotnisko Suvarnabhumi kursują całą dobę, ostatni kurs na Don Muang odjeżdża o 22. Informacja dotyczy okresu poza sezonem.
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
olbin
Kiki Olbínsky
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 283 wpisy283 50 komentarzy50 1039 zdjęć1039 14 plików multimedialnych14
 
Moje podróżewięcej
24.09.2017 - 05.10.2017
 
 
26.12.2015 - 03.01.2016
 
 
12.12.2015 - 12.12.2015