Geoblog.pl    olbin    Podróże    W kraju złotych zębów (Україна)    Cholerny pośpiech!
Zwiń mapę
2008
06
sie

Cholerny pośpiech!

 
Ukraina
Ukraina, Simferopol'
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 1961 km
 
Z Kerczu do Symferopola jedziemy ponad 4 godziny. Dowiadujemy się, że nasz kolega – Kubuś, który miał do nas dołączyć w późniejszym czasie, jest już w Odessie. Plan zakłada, że spotkamy się tam z nim i razem popłyniemy promem do Turcji. Tam będzie na nas czekał Żarówa, który wraz ze Stecem właśnie zdobywa Elbrus. Stąd ten nasz ciągły pośpiech po Krymie, trzeba na czas dojechać do Odessy. Naszym celem jest przecież Turcja. Z czasem okaże się, jak bardzo się mylimy..

W Symferopolu jak zwykle, problem z biletami. Udało nam się kupić coś na jutro wieczorem z 3-godzinną przesiadką w Mikołajewie.
Musimy gdzieś przenocować. W Symferopolu metoda na „spanie w krzakach” raczej nie należy do najlepszych pomysłów. Dlatego uciekamy do Bakczysaraju.

Cholerny pośpiech!
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
olbin
Kiki Olbínsky
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 283 wpisy283 50 komentarzy50 1039 zdjęć1039 14 plików multimedialnych14
 
Moje podróżewięcej
24.09.2017 - 05.10.2017
 
 
26.12.2015 - 03.01.2016
 
 
12.12.2015 - 12.12.2015