Geoblog.pl    olbin    Podróże    W kraju złotych zębów (Україна)    Nie mam nogi - pożarli ją moi współtowarzysze
Zwiń mapę
2008
11
sie

Nie mam nogi - pożarli ją moi współtowarzysze

 
Ukraina
Ukraina, Yalta
POPRZEDNIPOWRÓT DO LISTYNASTĘPNY
Przejechano 2789 km
 
Szybko nad wodę! Idziemy się pluskać! Plaża? Kupa kamieni, a nie plaża. Długi pasek szerokości 2 metrów, a na nim ludzie. Nie ma gdzie stopy postawić. Naprawdę. Rozbijamy się na jakiejś betonowej konstrukcji. Super! I do wody! Po kolei. A później do biura portowego. Miasto jest naprawdę malowniczo położone. Morze i skały. Tylko ludzi za dużo. Przed biurem spotykamy Francuza. Bardzo ciekawy facet, niesie na plecach stary powycierany plecak z wydzierganym swoim imieniem i nazwiskiem. Okazuje się, że właśnie jedzie z Sewastopola w poszukiwaniu promu do Turcji…. To tak jak my! W Sewastopolu nic nie znalazł, więc może tutaj? Idziemy razem do recepcji. Facet zaczyna biegle nawijać z panią po niemiecku (z nami biegle nawijał po angielsku, a w ogóle to jest przecież Francuzem). Pani recepcjonistka wydawała się być baaaaaardzo nim zainteresowana. Zakasała spódniczkę trochę wyżej, wystawiła nóżkę i nawet coś załatwiła. Obdzwoniła wszystkie porty na Ukrainie. I co? NIGDZIE NIE MA PROMÓW. Ludzie! Coś jednak płynie… 25. sierpnia. W związku z tym, niepocieszony Francuz poprosił:
- W takim razie, niech mi pani zabukuje samolot do Paryża. Albo nie. Do Sztokholmu.
Pożegnaliśmy się i poszliśmy zjeść śniadanie na murku. Jak zwykle: chleb i kefir.
Kubuś się załamał. Z Radziem postanowiliśmy dostać się do Turcji pociągami. Jest przecież jeszcze Żarówa, który właśnie zdobył Elbrus i ma się z nami tam spotkać. Kubuś stwierdził, że jedzie do domu. Zadzwonił do Żarówy. Koniec świata. Żarówa wydał wszystkie pieniądze w Rosji, nie ma letnich rzeczy, plecak mu ciąży – też wraca do domu.
Zostaję sama z Radziem….

I po to było tyle tych ceregieli z umawianiem się, pośpiechem, jazdą do Odessy w tą i z powrotem, żeby teraz zostać z niczym. Smutno.

Teraz zastanówmy się, skąd można dostać się najszybciej pociągiem do Turcji? No chyba z Odessy? Nie?............................................................. .
 
POPRZEDNI
POWRÓT DO LISTY
NASTĘPNY
 
Zdjęcia (16)
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
  • zdjęcie
Komentarze (0)
DODAJ KOMENTARZ
 
olbin
Kiki Olbínsky
zwiedziła 9% świata (18 państw)
Zasoby: 283 wpisy283 50 komentarzy50 1039 zdjęć1039 14 plików multimedialnych14
 
Moje podróżewięcej
24.09.2017 - 05.10.2017
 
 
26.12.2015 - 03.01.2016
 
 
12.12.2015 - 12.12.2015